czwartek, 8 września 2016

Czy jesteś tu obcy? Cz. I




Dziś postaram się przedstawić Wam kilka przykładów niedopasowania społecznego, które wielu nowym osobom w Norwegii, w tym także i mi się przydarza ;)

# Uważasz, że to obciach wchodzić do galerii handlowej w gumowcach, nawet jeśli sami Norwegowie robią to nagminnie. Posiadasz za to kolekcję przywiezionych do Norwegii szpilek i innych butów na obcasach, tudzież letnich sandałków. Patrzysz na te wszystkie buty z bólem w sercu, bo po pierwsze nie założysz ich chyba w tym roku, a po drugie, nową parę gumowców do pracy i tak musisz kupić.

# Wydaje Ci się, że jak termometr pokazuje 16 stopni w plusie, to jest raczej zimno. Zakładasz więc kurtkę wiatrówkę i sweter pod spód. Na ulicy mijasz Norwegów w krótkich spodenkach i krótkich rękawkach oraz imigrantów o wyglądzie afroamerykańskim w kurtkach zimowych.

# Nie wiesz z czym się je brunost (brązowy ser). Prawdopodobnie z chlebem, no ale w Norwegii preferowany jest jedynie słuszny, czyli ciemny chleb. Nie wypada jeść jasnego pieczywa. Dzieci w przedszkolu dostają tylko ciemny chleb, pracownicy też nie przynoszą złego, białego pieczywa do przedszkola. Pozostaje Ci kryć się w domu z tym swoim białym pieczywem.

# Jak prawdziwy turysta chcesz pójść w norweskie góry i szukasz map. W księgarni kosztują majątek i nie obejmują Twojej okolicy. Oznakowanie szlaków praktycznie nie istnieje. Bo po co oznakowywać szlaki, które każdy tubylec zna na pamięć, a turysta przecież i tak tam nie pójdzie. Taki to odwiedza tylko szlaki z ulotek reklamowych, czyli te, gdzie chodzą głównie turyści i jest tam wieczny tłok, czyli nie da się zgubić.

.

# Rozmawiając z Norwegiem mówisz przez pomyłkę "tak" zamiast "ja", a on odpowiada Ci "You' re welcome!". ("takk" znaczy po norwesku "dziękuję")

Czy i Wam przydarzyły się podobne, albo inne zabawne sytuacje w Norwegii?


3 komentarze:

  1. Ciekawy wpis, ktory utwierdzil mnie w przekonaniu, ze Norwegia jest pewnie ciekawym i pieknym krajem, ale mieszkac bym tam nie chciala :D Powodzenia w pisaniu bloga, robi sie ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, to mój pierwszy blog w życiu, będę się więc starać tym bardziej.

      Usuń
  2. Chleb w Norwegii jest pyszny! Śniadania w hotelach obfite i bardzo smaczne.
    ggozdawa

    OdpowiedzUsuń